XX – lecie Domu Pogodnej Jesieni

„Upływa spiesznie życie,
jak potok płynie czas,…”

21 stycznia 1995 rok – pod tą datą w kronice Domu Pogodnej Jesieni odnotowano początek funkcjonowania DPJ. Jakże trafne są słowa przywołanej na wstępie starej piosenki szkolnej, które oddają szybkość z jaką minęło dwadzieścia lat istnienia naszego domu pomocy społecznej. Wydawać by się mogło, że to zaledwie chwila, a to już dwie dekady.

W kameralnym gronie mieszkańców i pracowników postanowiliśmy więc skromnie uczcić tę porcelanową rocznicę. Dyrektor DPJ Ryszard Kuczyński przedstawił prezentację multimedialną obrazującą dwudziestoletnią historię naszej placówki. Mogliśmy przypomnieć sobie spartańskie warunki panujące w pierwotnym budynku, prześledzić etapy rozbudowy, przypomnieć sobie twarze pierwszych mieszkańców oraz wszystkich tych, którzy przez te dwadzieścia lat mieszkali i pracowali w Domu Pogodnej Jesieni. W czasie prezentacji nie obyło się bez wspomnień o ciekawych, ważnych a także zabawnych zdarzeniach, które miały miejsce na przestrzeni tych minionych lat. Prezentację przeplataliśmy wspólnym śpiewem , któremu przygrywali na gitarach dyrektor oraz jego syn Maciek (dla nas kolega z pracy). Następnie był toast, poczęstunek i życzenia, także dla Babć i Dziadków zamieszkałych w DPJ – wszakże 21 stycznia to znane wszystkim ich święto. Zarówno pracownicy jak i mieszkańcy wyrazili chęć wspólnego świętowania jeszcze wielu rocznic. Należy dodać, że poczęstunek dla wszystkich, na tą okrągłą rocznicę sfinansowała córka naszej mieszkanki Marii Nieć, Pani Małgorzata Kałuża ze Stanów Zjednoczonych, za co serdecznie jej dziękujemy.

Z. Wolak